Sezon różany w pełni. Możemy podziwiać swoje róże, które w okresie letnim prezentują się najokazalej. Różane krzewy rozrastają się pięknie, a na szczytach pędów ukazują się kwiaty wszelakich barw. Jednak lato to również czas, w którym rośliny te są narażone na choroby. Przypominamy więc na co trzeba zwracać uwagę, aby zapobiegać atakowi chorób, a jeśli mimo tego róże zostaną zarażone, to jak postępować, aby chorobę zwalczyć.
Jesienne porządki

Nie przesadzajmy z sadzeniem
Róże lubią stanowiska przewiewne, dlatego zbyt duże zagęszczenie krzewów w jednym miejscu nie jest korzystne, ponieważ zmniejsza to cyrkulację powietrza. Jeśli więc zakładamy nową rabatę, to pamiętajmy o odpowiedniej odległości między krzewami. Jeśli natomiast chcemy już istniejącą rabatę uzupełnić o nowe okazy, to róbmy to rozsądnie.

Tak, umiejętnie dostarczana różom na pewno. Mianowicie strumień wody należy kierować pod krzew, wprost na ziemię, natomiast nie należy podlewać krzewów od góry czy zraszać na różne sposoby. Mokre liście i zbytnia wilgoć utrzymująca się na krzewie to idealne warunki do rozwoju grzybów, które są sprawcami chorób. Czasem, mimo naszych starań, pogoda niweczy wszystko, serwując przedłużającą się deszczową porę. Musimy być wtedy czujni, obserwując nasze krzewy, a dodatkowo możemy sięgnąć po profilaktykę w postaci oprysków.
Przejdźmy do chorób

Grzyb ten zimuje na pędach oraz pąkach kwiatowych, chętnie też wybiera na miejsce zimowania niezgrabione liście. Wiosną się uaktywnia, atakując róże.
Jak w wypadku każdej choroby grzybicznej, zainfekowane krzewy należy oczyścić z zainfekowanych miejsc, usuwając martwe pędy, chore i przekwitłe kwiaty i grabiąc dokładnie opadłe liście. Następnie należy zastosować preparaty chemiczne do zwalczania chorób grzybowych róż.

Deszczowa i ciepła pogoda oraz przenawożenie roślin sprzyjają rozwojowi grzyba. Wilgotność powietrza powyżej 90 procent oraz temperatura oscylująca w granicach 15-25 stopni, to doskonałe warunki dla rozwoju szarej pleśni.
Botrytis cinerea zimuje w postaci form przetrwalnikowych w resztkach roślin pozostawionych jesienią, takich jak opadłe liście czy porażone chorobą pędy.
W razie ataku szarej pleśni przede wszystkim należy usunąć części roślin zainfekowane przez grzyb – przyciąć chore pędy, usunąć chore kwiaty, a także przekwitłe kwiatostany, które są podatne na atak choroby oraz wygrabić dokładnie liście pod krzewami, które już opadły. Następną czynnością jest oprysk stosownym preparatem do zwalczania chorób grzybowych, stosowany zgodnie z zaleceniami producenta.
O innych chorobach róż, takich jak rdza róż, mączniak właściwy (prawdziwy) i czarna plamistość można przeczytać w naszych wcześniejszych artykułach.
Czy stosowanie preparatów z mikoryzą w przypadku róż przynosi dobre efekty w walce z chorobami grzybowymi?
niestety nie mamy doświadczenia