Niezależnie od tego, czy już wcześniej zajmowaliśmy się ogrodem, czy to dopiero nasza pierwsza przygoda, róże to świetny punkt startowy dla wszystkich poziomów zaawansowania. Nie tylko są one wspaniałymi roślinami ozdobnymi z tradycją sięgającą czasów prehistorycznych, ale zależnie od wybranych przez nas odmian są w stanie zrealizować praktycznie wszystkie nasze ogrodowe fantazje (oczywiście pod warunkiem, że poświęcimy im odpowiednio dużo czasu i uwagi). Jako początkujący w tym fachu nie musimy oczywiście rzucać się na te najbardziej wymagające krzewy, ale nawet wśród tych wymagających nieco mniej uwagi znaleźć możemy dużą ilość ogrodowych inspiracji.
Dlaczego warto uprawiać róże?
Zanim w ogóle zabierzemy się za wybór właściwych odmian róż dla początkujących ogrodników, powinniśmy zastanowić się, dlaczego w ogóle warto uprawiać róże. Odpowiedź na to pytanie będzie prawdopodobnie różnić się zależnie od tego, kogo zapytamy, ale kilka jej elementów pozostanie zawsze niezmiennych.Oprócz niewątpliwych walorów estetycznych róże cenione są przede wszystkim za swoja wielką różnorodność, dzięki której znajdą swoje miejsce w każdym ogrodzie i niemal w każdych warunkach. Krzyżując ze sobą rozmaite gatunki, na przestrzeni lat udało nam się uzyskać krzewy wszystkich rozmiarów, wśród których znajdziemy chyba już każdą kombinację cech, jakie uda nam się wymyślić.
Róże łatwe w uprawie – nasz wybór
Na koniec przedstawiamy wam trzy odmiany róż dla początkujących, które naszym zdaniem najbardziej zasługują na ten tytuł. Nie tylko nie mają one zbyt wygórowanych wymagań glebowych, ale przede wszystkim są w stanie wybaczyć nam drobne błędy w uprawie i pielęgnacji, które niewątpliwie pojawią się w trakcie naszej ogrodniczej podróży.
New Dawn – ta niepowtarzalna przedstawicielka róż pnących to idealny wybór dla tych, którzy chcą pozbyć się brzydkich płotów oraz starych murów i zastąpić je pachnącą ścianą różowych kwiatów. Chociaż sama roślina dochodzi do dwóch metrów wysokości, a jej pędy potrafią rozgałęzić się niemal na cztery, nie powinniśmy się tym zniechęcać. New Dawn kwitnie od lata aż do późnej jesieni, co w połączeniu z jej dość sporymi rozmiarami sprawia, że już kilka sadzonek jest w stanie utworzyć przepiękną, długotrwałą ścianę kwiatów. Róże z tej odmiany jako jedne z nielicznych tolerują też miejsca zacienione, dzięki czemu możemy posadzić je praktycznie wszędzie, a ich wysoka mrozoodporność sprawia, że przetrwają bez naszej pomocy niemal każdą zimę.
Queen Elizabeth – ta wielokrotnie nagradzana odmiana otrzymała swój królewski przydomek jako pamiątkę wstąpienia na tron angielski królowej Elżbiety II i dumnie prezentuje je praktycznie w każdej sytuacji. Queen Elizabeth to róża rabatowa, którą możemy dopasować do każdej kwiatowej kompozycji. Niezależnie od tego, czy chodzi nam o niską, stonowaną rabatę, czy może chcemy zdecydować się na coś odważniejszego, jej ciepłe, różowe kwiaty odnajdą się w każdej sytuacji. Dzięki gęsto upakowanym płatkom, różom tej odmiany nie straszny jest nawet silny deszcz, a wysoka odporność na choroby i niskie wymagania glebowe połączone z wychwalaną na całym świecie mrozoodpornością sprawiają, że jest idealną różą dla początkujących ogrodników.
Hansa rugosa – „posadź i zapomnij” – róża pomarszczona hansa to odmiana, która znajduje się najbliżej tego poszukiwanego przez wielu początkujących ogrodników ideału. Nie ważne, czy zależy nam na wyjątkowej odporności na choroby, wytrzymałości na mróz, czy może niewybrednych wymaganiach glebowych, hansa rugosa da nam to wszystko i jeszcze więcej. Chociaż nie może pochwalić się pełnymi kwiatami, róża pomarszczona nadrabia to z nawiązką dzięki swoim charakterystycznym poszarpanym płatkom oraz dużym, podobnym do małych pomidorów owocom, które ozdabiają krzew po przekwitnięciu kwiatu. Rosa rugosa to jednak nie tylko piękny krzew, ale też coś więcej. Jeśli poświęcimy jej odrobinę czasu, wyśmienicie sprawdzi się też w kuchni, gdzie przygotujemy z niej dżemy, konfitury, czy nawet nalewki.
Zostaw komentarz