Agnieszka Bakowska – mój ogródek

Strona główna/Róże 2019/Agnieszka Bakowska – mój ogródek
Please wait...

Mój ogródek

Tak wygląda mój przedogródek. Róże okrywowe Heidetraum w towarzystwie iglaków, traw oraz wrzośców. Dzięki intensywnej barwie tego gatunku róż miejsce nabrało charakteru. Róże te faktycznie są niemal bezobsługowe i odporne na choroby oraz na przemarzanie, a do tego bardzo długo i obficie kwitną. Posadzone dość blisko budynku po południowo-zachodniej stronie. Podlewane linią kroplującą, Przed posadzeniem do dołków sypałam suszony obornik, teraz przed kwitnieniem, raz w sezonie dodaję nawozu wieloskładnikowego. Jestem z nich bardzo zadowolona, na pewno nie będą to moje ostatnie róże w ogrodzie.

Róże okrywowe the fairy w towarzystwie lawendy. Róże wydawały mi się bardzo trudne i kłopotliwe w uprawie, w związku z czym miałam wiele obaw przed ich posadzeniem. Jednak gdy poczytałam o różach okrywowych, które są najmniej wymagające i zobaczyłam że często występują w przestrzeni miejskiej, uznałam że zaryzykuję 🙂 Wybrałam najpopularniejszą i najprostszą odmianę – the fairy, która w parze z lawendą tworzy przepiękną rabatę. Posadzone od strony południowej przy budynku, nie są okrywane na zimę. Podlewane linią kroplującą i przed kwitnieniem raz w sezonie dokarmiane nawozem wieloskładnikowym. Marzy mi się by tłem tej rabaty były róże pnące w ciemnoróżowym kolorze. Wszystko przede mną, bo róże to królowe ogrodów i wiem, że w moim ogrodzie też będą królować;)

pozdrawiam
Agnieszka Bakowska

Zostaw komentarz