Irena – różane wyzwanie

Strona główna/Róże 2019/Irena – różane wyzwanie
Please wait...

Mój ogród uprawiam od 22 lat. Róże zawsze i od początku były w moim ogrodzie, a że mieszkam we wschodniej części
kraju – to jest wyzwanie! Nie wszystkie róże zadomowiły się w moim ogrodzie. Dopiero od kilku lat, gdy zimy są cieplejsze mogę “poszaleć” z sadzeniem róż. Wśród tych, które na dobre się zadomowiły u mnie najbardziej cenię te pnące – tworzą niesamowite kurtyny kwitnących kwiatowych obłoków. Nawet jeżeli kwitną tylko raz – warto je mieć u siebie.
Moje ulubione: róże pnące “New Dawn” – mała sadzonka samodzielnie ukorzeniona, rozrosła się do pięknych rozmiarów.
Dzika naturalna “Canary Bird” – szaleństwo drobnych żółtych różyczek już w maju. Róża pnąca “Veilchenblau” – lubię ją za niespotykany kolor i ilość kwiatków. Róża różowa, nie znam nazwy, tworzy kurtynę z pędów aż do samej ziemi.
Pozdrawiam
Irena Łoniewska

 

Zostaw komentarz