Poniżej przesyłam zdjęcia dwóch róż zakupionych w Państwa szkółce po raz pierwszy w życiu. Są to róże historyczne Mr.John Laing i Leonardo da Vinci.
Obie zakupione były z myślą o wsadzeniu ich do doniczek tak aby zdobiły dość szare i smutne wejście do starego domu. Wybrałam je zgodnie z Państwa zaleceniem i kategorią róż nadających się do tego typu hodowli. Sadzonki , które dostałam były zdrowe i silne.
Historia uprawy:
Zasądzone zgodnie z załączoną instrukcją i odpowiednim drenażem (keramzyt w donicy) początkowo były wystawiane na słońce w kwietniu aby lekko je zahartować. W nocy przechowywane w domu z powodu przymrozków trwających w tym roku prawie do końca maja (region małopolski). Niestety niesprzyjająca aura spowodowała mączniaka, który doskwierał im około 2 miesięcy. Niszczył pędy i kwiaty. W końcu pomogły opryski robione regularnie Topas 100EC i Substral róża 2w1. Oprócz często występującej po deszczach mszycy nie występowały inne choroby.
Dopiero po ukorzenieniu gdzieś na początku lipca zasiliłam nawozami do róż w granulacie Agreol.
Róża Mr.John Laing szybciej wróciła do formy i nadal rośnie w donicy, natomiast Leonardo da Vinci nie sprawdziła się w donicy i wylądowała na rabacie gdzie wróciła do formy. W donicy źle rosła nie wypuszczała nowych pędów. Obecnie ma silne zdrowe liście i sporo nowych pąków- wygląda na zupełnie zdrową.
Uważam, że obie róże wyglądałyby zdecydowanie lepiej gdyby nie przebyta choroba z którą bardzo ciężko walczyć.
Niemniej jednak wygrana walka opłaciła się i obie róże cieszą pięknymi pachnącymi kwiatami i zdobią rabatę oraz wejście do domu.
Serdecznie pozdrawiam i czekam na możliwość zamówienia kolejnych sztuk tej jesieni.
Diana Kmak
P.S. Zdjecia róży John Laing są z fazy w której wychodziła powoli z choroby niemniej jednak miała najpiękniejsze kwiaty.
Zostaw komentarz