Barbara Niwińska – przygoda różana

Strona główna/Róże 2018/Barbara Niwińska – przygoda różana

Witam,

Niedawno zaczęłam przygodę z różami,więc nie mam jeszcze wielkich okazów.Na początek przedstawię róże
Imperatrice Farah-krótko opowiem o niej,ponieważ zakupiłam ją u Was w tym roku i nie znam do końca jej możliwości.Wsadziłam ją do pojemnika,ale był to zły pomysł,ponieważ szybko zaatakował ją jakiś grzyb, no ale rośnie dalej.U mnie ma stanowisko wschodnie.Na początek puściła jeden pęd na którym zakwitła.Po obcięciu kwiata wypuściła już trzy kwiatki, czyli powtarza kwitnienie i to szybko.Kwiat jest w pąku skromny i rozkwita powoli, ostatecznie rozwinięte pąki są najładniejsze.Długo utrzymuje kwiat.Zapach bardzo delikatny.Nawożona lekko-granulowanym obornikiem.Krzaczek urósł niewielki około 60 cm.Kilka zdjęć na zakończenie.Na jesień dokupię jeszcze bo jest PIĘKNA.

A oto druga róża którą przedstawiam to Cesar.
Kupiona 2-lata temu w Rozaria.pl,posadzona w nawozie(po pieczarkach),podsypywana popiołem z kominka.Rośnie szybko na południowej stronie.Kwiat długo się rozwija z koloru kremowego na różowy,dużo płatków. Zapach delikatny.Podczas deszczu robią się plamki i zagniwają główki.Czasami się przebarwia na kremowo zielonkawy kolor.W drugim roku pędy sięgają już po 1.5 metra.W poprzednim roku trochę chorowała na plamistość(w zachodniopomorskim dużo padało deszczu).Zimę przetrwała bez okrywania.Ogólnie róża bezobsługowa, gorąco polecam.

Dziękuję i pozdrawiam

Barbara Niwińska

Please wait...

Zostaw komentarz