Ania Skocka – historia jednej róży

Strona główna/Róże 2018/Ania Skocka – historia jednej róży

Witam serdecznie,

Moja przygoda z różą zaczęła się bardzo banalnie. Będąc na zakupach na rynku warzywnym zauważyłam pana, który kończąc pracę pakował swój towar do samochodu. Na boku, w doniczce stała mała, uwiędnięta, mizerna roślinka, która jak się okazało była różą. Zdawało się, że jej los jest już przesądzony. Za symboliczne pieniądze postanowiłam dać jej szansę. Miejscem przeznaczenia mojej róży stała się  zablokowa działka. Róża odwdzięczyła się w sposób niezwykły. Niczym porzucony szczeniaczek przygarnięty na wychowanie przez ludzi wrażliwych na jego biedę, który odpłacił im miłością bezgraniczną. Tak było z moją różą. Kilka informacji, które pozyskałam z różnych źródeł zaowocowało przy pielęgnacji rośliny. Wkrótce stała się piękną, okazałą rośliną. Jej kwitnienie przerosło moje oczekiwania. Niesamowite, pełne kwiaty o niepowtarzalnej barwie sprawiły, że pozyskała serca mieszkańców okolicy. Wspominając jej początek, ze wzruszeniem i dumą patrzę na moją podopieczną.

Ania Skocka

Please wait...

Zostaw komentarz