Witam,
Moja przygoda z różami zaczęła się na dobre 2 lata temu, choć róże kochałam zawsze. Najpierw kupiłam 3 sadzonki róż szczepionych na kiju i były to Auscat, Pink Fairy i Oranges and Lemon. W zeszłym roku na jesieni dokupiłem kilkanaście innych odmian między innymi News Imagine, Ed Sharazan, Fricase, Oranges and Lemons tylko niską i jeszcze inne, których nazw nie pamiętam. Kwitną obłędnie i jestem z nich bardzo dumna.
Sadzonki przyszły super zabezpieczone z czytelną instrukcją.
Na pewno to nie był mój ostatni zakupy róż z Państwa Szkółki.
Polecam z czystym sumieniem.
A oto moja jedna z rabat różanych ❤️❤️?

Zostaw komentarz