Przy planowaniu nasadzeń róż rabatowych szczególnie ważny jest dobór kolorów. O ile w grupowych nasadzeniach przejścia kolorów w większości łagodzą inne grupy roślin, w pojedynczych nasadzeniach każdy błąd będzie widoczny. Chciałabym ostrzec miłośników róż przed popełnieniem powszechnego błędu. Wiele osób stara się dobierać róże tak, by wszystkie kwiaty były jednego koloru – tylko morelowe, tylko żółte itp. Decyzja ta bynajmniej nie jest najlepsza. Podobnych do siebie gatunków jest dużo i gatunki jednego koloru posadzone obok siebie gubią się w ogólnej masie. Oprócz tego, będziecie stale je ze sobą porównywać. Ten jaskrawy, a tamten na jego tle wygląda jak sprany, wypłowiały, a tamten jakby zbyt szybko wyblakł… A jeśli róże są jaskrawe (np. czerwone), to można lekko chybić z odcieniem i posadzić malinowo-czerwoną zimną odmianę razem z ognisto pomarańczowo-czerwonym odcieniem. W rezultacie nie zrobi to na nikim pozytywnego wrażenia.

Ciepłe i Zimne kolory róż

Od lewej: Dark Lady, Old Port, Louise Odier, Parade, Rosarium

Najprostszym sposobem łączenia kolorów róż rabatowych jest dobieranie kolorów z jednej gamy – ciepłej albo zimnej. Na przykład białe, zimne różowe, malinowe, purpurowe lub kremowe, morelowe, pomarańczowe, żółte. Lepiej, jeśli kilka krzaków będzie nieco bardziej intensywnego zabarwienia, w przeciwnym razie kompozycja wyjdzie nudna. Efekt kompozycji można czasami wzmocnić, kolorową bordiurą dookoła klombu. Do zimnych odcieni wyjątkowo dobry będzie na przykład srebrzysty piołun Szmidt Nana lub bordowo listny berberys Atropurpurea Nana. To najprostszy kolorystyczny system – wszystkie zimne odcienie dobrze się ze sobą łączą.

Stworzyć dobrą kompozycję w ciepłych odcieniach nie jest już tak łatwo – istnieje wiele odcieni, które ze sobą nie współgrają np. łosoś i bursztyn mogą się ze sobą „kłócić”. Oprócz tego róże w ciepłych odcieniach mają taką właściwość, że potrafią zmieniać zabarwienie, w zależności od pogody, warunków gruntowych, a także po prostu z upływem czasu (żółty pigment róż może wypłowieć i wtedy pomarańczowa lub morelowa róża zrobi się różowa). Należy brać to pod uwagę, jeżeli nie lubicie zestawienia różowego z żółtym. Takie kompozycje różane doskonale uwydatni bordowa bordiura z berberysu, ale także na tle zielonego trawnika będzie ona wyglądała efektownie.

Róże rabatowe w kompozycjach kontrastowych

To najtrudniejszy ale zarazem najbardziej efektowny wariant – kompozycje kontrastowe. Może to być połączenie róż czerwonych z białymi, pomarańczowych z purpurowo-fioletowymi lub bordowymi. Aby trafnie dobrać odcienie można zerwać pojedyncze kwiatki z różnych róż rabatowych i poprzykładać je do siebie, by sprawdzić, czy kwiaty do siebie pasują. Jednakże kontrastowe kompozycje to również kwestia gustu. Niektórym mogą się wydawać zbyt krzykliwe i będą bardziej odpowiadać zestawienia na podstawie subtelnych niuansów. Wybierajcie to, co jest wam bliższe.